poniedziałek, 27 stycznia 2025

W książce kalejdoskop wspomnień jest wzmianka ze w latach 60 gdzie była zmiana pokrycia dachu na sok w Sokołowie   dachówkę sprzedano rolnikowi .  Tym rolnikiem był mój dziadek Czesław Zalewski tato mojego taty z Paczusk.  🙃 jeszcze pamiętam jak budynki gospodarcze były nią pokryte.

Jeśli jeszcze gdzieś trafią mi się  przedłużenia tego typu historie dam znać .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tym ludziom zawdzięczamy ,że już w1946 roku Sokołowianie mieli elektryczność   Nie dbamy o naszą historię, oj nie dbamy. Ledwie minie parę l...