piątek, 14 lipca 2023

To prawdziwy skarb! Archiwum fotograficzne SOK

 To prawdziwy skarb! Archiwum fotograficzne SOK

 

Wielką radość sprawiła mi wiadomość o odnalezieniu archiwum fotograficznego Powiatowego Domu Kultury w Sokołowie Podlaskim. Zbiór zdjęć dokumentujących najważniejsze wydarzenia w mieście i powiecie na przestrzeni kilku dziesięcioleci to dziś niezwykła pamiątka. Następne pokolenia będą nam za to wdzięczne tak, jak my jesteśmy wdzięczni Janowi Pędichowi za zdjęcia z lat przedwojennych. Archiwum to, gromadzone było od powstania Powiatowego Domu Kultury w 1964 roku. Zawierało ono zdjęcia z imprez i wszystkich ważniejszych wydarzeń, jakie miały miejsce w naszym mieście i powiecie: od budowy i otwarcia ważnych inwestycji: szpitala, poczty, zakładów mięsnych, pawilonów handlowych, uroczystości odsłonięcia pomników, m.in. Mauzoleum Walki i Męczeństwa w Treblince po dewizowy odłów zajęcy, pożary we wsiach Ceranów i Bielany, Spółdzielni Drzewnej w Sokołowie przy ulicy Kosowskiej, obchody świąt państwowych i religijnych. Są też utrwalone przez fotoreporterów domu kultury wizyty partyjnych i państwowych dostojników: Edwarda Gierka w Sterdyni i wicepremiera Józefa Tejchmy w Powiatowym Ośrodku Kultury. Autorami zdjęć byli instruktorzy i członkowie klubu fotograficznego Powiatowego Domu Kultury, a później Powiatowego Ośrodka Kultury: Leszek Piećko, Wojtek Paczuski, Kuba Pietrzykowski, Henryk Rudaś, Michał Kurc, Grzegorz Piaskowski i Henryk Rosochacki. Są tam też zdjęcia mojego autorstwa - kiedy na polecenie władz trzeba było obsłużyć liczne konferencje, akademie, wiece i narady, instruktorzy odmawiali, bo dla nich to nudne tematy a dyrektor musiał.

 

 


Na zdjęciu Kuba Pietrzykowski. Zdjęcie z archiwum SOK

 

Kamera warta samochód


Klub posiadał doskonałe jak na tamte czasy aparaty fotograficzne z bogatym wyposażeniem w wymienne obiektywy, lampy błyskowe, światłomierze, statywy, powiększalniki, suszarki bębnowe itp. Instruktorzy dysponowali aparatami na format 6x6 (Pentacon six, Practisix i Kijew produkcji NRD i ZSRR oraz małoobrazkowymi lustrzankami Exacta Varex, Leica i Minolta. Przedmiotem dumy i zazdrości innych domów kultury była kamera filmowa Pentaflex 16, której cena zakupu była taka, jak samochodu marki Warszawa M-20


Wyrośli mistrzowie

Pierwsi wśród domów kultury w województwie warszawskim opanowaliśmy technologię zdjęć kolorowych. Miło teraz słyszeć, że Kuba Pietrzykowski z sukcesami prowadzi w USA salon fotograficzny, w którym zatrudnia kilku Japończyków i robi zdjęcia chicagowskim VIP-om. W domu kultury specjalizował się w zdjęciach gwiazd estrady: Ireny Santor, Violetty Villas, Heleny Vondraczkowej, Mieczysława Fogga. Na stronach internetowych można podziwiać wspaniałe zdjęcia współczesnego Sokołowa wykonane przez Michała Kurca, członka Stowarzyszenia Fotografików.



Sokołowska Cukrownia. Zdjęcie Michał Kurc


Michał Kurc

Moje fotograficzne spojrzenie (1964-1979) było m. in. skupione na życiu i pracy cukrowników, życiu w dawnym Elżbietowie - największej dzielnicy przemysłowej w Sokołowie Podlaskim. Doskonalenie warsztatu fotograficznego, spotkania z innymi fotografikami, obecność na różnych kursach z dziedziny fotografii, np. na kursie (1972) prowadzonym przez mgr Zbigniewa Pękosławskiego na Podwalu w Warszawie, prowadzenie sekcji fotograficznej przy Klubie Pracownika Cukrowni i Sokołowskiego Klubu Fotograficznego (1977-1979). Byłem wiceprezesem i instruktorem SKF a od 1979 instruktorem fotografii i filmu przy CKiS województwa siedleckiego. Mieszkając w Węgrowie od 1988 roku często wracam wspomnieniami do Przeździatki, Cukrowni i miasta w galerii Sokołów Podlaski - z tamtych lat.



Budowa ZPM w Sokołowie Podlaskim. Zdjęcie Michał Kurc

Negatywy tych zdjęć owinięte w pergamin były ściśle ułożone w specjalnej kasecie wykonanej pod wymiary klisz 6x6 przez legendarnego dozorcę domu kultury pana Romana Banasiuka. Kaseta ta znajdowała się jakiś czas w lokalu „Gazety Powiatowej”, obok ciemni fotograficznej. Kto chciał, mógł grzebać wśród tysięcy zdjęć, gdyż w redakcji panowały bardzo swobodne zwyczaje, a odwiedzali ją liczni petenci i współpracownicy. Z upadkiem gazety zniknęła i kaseta.

 

Nowa jakość


Kilka lat szukałem tych negatywów, namolnie przepytując, co się z nimi stało byłych i obecnych pracowników ośrodka kultury. Najczęściej spotykałem się z brakiem zainteresowania, rzadziej z obojętnością. Pisałem też w gazecie niepozbawione złośliwości teksty o braku poszanowania materialnych dowodów działalności ludzi i instytucji w czasach, jak teraz się mówi: „słusznie minionych”. Aż tu nieoczekiwanie przed kilku dniami pani dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury Maria Koc poprosiła mnie, bym opisał stare zdjęcia odnalezione tak nieoczekiwanie. Pracownik SOK Paweł Kryszczuk na ekranie komputera pokazał mi setki zdjęć przedstawiających Sokołów z lat 1964-1976. Te fotografie z zagubionego i odnalezionego na nowo archiwum, utrwalone w zapisie cyfrowym dzięki staraniom pani dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury, stanowią nieoceniony, trwały dokument historii naszego miasta i jego mieszkańców. Pracownicy firmy specjalizującej się w rekonstrukcji zdjęć i negatywów na zapis elektroniczny stwierdzili, że z tak bogatym i różnorodnym archiwum zdjęciowym spotkali się po raz pierwszy.

 


Zdjęcie z. Archiwum SOK. 10 maja 1964 r. uroczystość otwarcia Mauzoleum w Treblince. Od lewej: Janusz Wieczorek - szef Urzędu Rady Ministrów, Zenon Kliszko - wicepremier PRL, prof. Stanisław Turski - rektor Uniwersytetu Warszawskiego, Mieczysław Moczar - Minister Spraw Wewnętrznych

 

Warto pokazać


Czeka mnie teraz benedyktyńska robota, polegająca na opisaniu tych blisko 10 tysięcy zdjęć, czego się społecznie podjąłem. Aby wykonać to zadanie i nie popełnić błędów, będziemy publikować niektóre z nich na łamach lokalnej prasy, prosząc czytelników o wzbogacenie informacji o czasie, okoliczności i ewentualnie autorze zdjęcia. Razem zachowamy i utrwalimy pamięć o naszej historii i o naszych rodakach.

 

Wacław Kruszewski

 


 












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kolejne spotkanie odbyło się w Bibliotece Miejskiej z prof. Janem Izdebskim –wybitnym polskim biochemikiem pracującym do niedawna w ...