czwartek, 4 stycznia 2024

Ulica Marii Skłodowskiej-Curie

Ulica Marii Skłodowskiej-Curie

Sejm i Senat RP podjął uchwałę stanowiącą, że rok 2011 będzie rokiem Marii Skłodowskiej-Curie; wybitnej polskiej uczonej, dwukrotnej laureatki nagrody Nobla w dziedzinie nauk przyrodniczych. Ta niezwykle utalentowana Polka i nasza sławna rodaczka, jako pierwsza w świecie odkryła dwa nowe pierwiastki: rad i polon oraz zjawisko promieniotwórczości, otwierając tym samym drogę do dalszych wynalazków i postępu w zakresie nauk medycznych, m.in. do zwalczania raka. Jako jedyna laureatka nagrody Nobla, otrzymała ją w dwu różnych dziedzinach nauki: w 1903 r. w dziedzinie fizyki i w roku 1911 w dziedzinie chemii. Opracowała również teorię promieniotwórczości i technikę rozdzielania izotopów promieniotwórczych. Dzięki Jej odkryciom powstała zupełnie nowa dziedzina chemii-radiochemia. Pod jej kierownictwem prowadzono również pierwsze na świecie badania nad leczeniem raka za pomocą promieniowania jonizującego.

Maria Skłodowska-Curie urodziła się 7 listopada 1867 roku w Warszawie przy ulicy Freta 16. Była najmłodszym dzieckiem Władysława; nauczyciela matematyki i fizyki warszawskich gimnazjów. Wychowywała się w rodzinie, w której kultywowano tradycje patriotyczne. Była osobą wszechstronnie uzdolnioną, znała pięć języków obcych, interesowała się socjologią, psychologią oraz naukami ścisłymi. Gdy wybuchła I wojna światowa, Maria Skłodowska zorganizowała we Francji ruchome stacje rentgenowskie i uczyła personel tych stacji wykonywania prześwietleń rannym żołnierzom. Po jej śmierci Albert Einstein napisał, że „Maria Skłodowska-Curie była jedynym niezepsutym przez sławę człowiekiem, spośród tych, których przyszło mu poznać”. Wiele lat później w plebiscycie prestiżowego serwisu naukowego „New Scientist” Maria Skłodowska-Curie została uznana za najbardziej inspirującego i największego uczonego wśród kobiet wszech czasów.

Zanim polski parlament podjął tą potrzebną uchwałę, Sokołów już wcześniej uczcił sławną uczoną. Skłodowska została patronką sokołowskiego Liceum Ogólnokształcącego, a władze naszego miasta nadały także jej imię nowej ulicy. Ulicę tę zbudowano  na dawnym wale biegnącym od ulicy Cmentarnej do ulicy Kolejowej, prawie równolegle do ulicy Wolności. Po obu stronach tego wału były kiedyś pola i łąki, a kładka nad strumykiem Kościółek (bo trudno nazwać to mostkiem), stanowiła ulubione miejsce spotkań i spacerów Sokołowian, nie tylko młodych. Tędy było także najbliżej do dworca PKP, skąd odjeżdżały pociągi w kierunku Małkini i Siedlec.

W czasie hitlerowskiej okupacji na stacji kolejowej w Sokołowie spotkały się dwa konspiracyjne patrole Armii Krajowej mające dostarczyć do Warszawy płyn wydobyty z niewybuchu rakiety V-2, znalezionej w zaroślach Bugu pod Sarnakami. Płyn ten stanowił napęd rakiety V-2, a wiedza o postępach prac niemieckich naukowców budziła żywe zainteresowanie wszystkich wywiadów. Opowiadał mi o tej niezwykłej akcji pan płk Kazimierz Leski w czasie sesji naukowej pt. „Żołnierze wywiadu AK mówią”, na którą zaprosił mnie do Biblioteki Wojska Polskiego w Warszawie pan Stanisław Oleksiak. Tam też poznałem opowieść o tym, jak płk Leski w mundurze generała Wermachtu przecierał szlak „turystom” Sikorskiego z Polski do Francji, gdzie Wódz Naczelny organizował Wojsko Polskie. To ciekawa historia z dobrym zakończeniem, a gdy zweryfikuję swoją wiedzę i porównam ją z dokumentami, przedstawię niezwłocznie wyniki moich poszukiwań czytelnikom.

Warto więc nie tylko w roku Marii Skłodowskiej-Curie odwiedzać jej muzeum w Warszawie przy ulicy Freta 16 i poznać bliżej życie i dzieło Wielkiej Uczonej. Warto też wybrać się na spacer sokołowską ulicą, aby zwiedzając miasto przypomnieć sobie zarówno historię Sokołowa jak i historię Polski. A co starsi wiekiem Sokołowianie wspomną może sobie jeszcze spacery na wieczorne, majowe łąki nad Kościółkiem…

 

Wacław Kruszewski


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kolejne spotkanie odbyło się w Bibliotece Miejskiej z prof. Janem Izdebskim –wybitnym polskim biochemikiem pracującym do niedawna w ...